Po powrocie, a niekiedy podczas powrotu z redyku jesiennego owiec z hal na dziedziny bacowie i juhasi rozdają dzieciom, rzadziej bliskim starszym, po dwie figurki zwierzęce wyciskane z sera owczego w drewnianych formach dwustronnych. Wszystkie prezenty z sera rozdawane przez pasterzy w związku z redykiem na wsie podhalańskie zowią redykołkami. Należą do nich pełne figurki zwierzęce, składające się na motywy: owcy, jelenia, kaczki, koguta i ptactwa leśnego.
W. Antoniewicz Góralska sztuka plastyczna pasterzy Podhala i Tatr Polskich (1966)
Kolor skórki- słomkowo-lśniący, jasnobrązowy z delikatnym połyskiem nadany podczas procesu wędzenia. Skórka gładka, elastyczna. Miąższ elastyczny, lekko twardy. W smaku lekko słony o wyraźnym zapachu wędzenia (dymu).
Redykołkę otrzymuje się z mleka owczego lub owczego i krowiego. Zawartość mleka krowiego nie może przekraczać 40% całkowitej ilości mleka użytego do jej produkcji. Do produkcji sera redykołki dopuszcza się stosowanie mleka od krów rasy „Polska Krowa Czerwona” wypasanych na określonym obszarze geograficznym.
maj - wrzesień
Starzy górale mówią, że nazwą redykołki oznacza się każdy prezent w serze, który przeznaczony jest w czasie powrotu jesiennego z hal (redyku), a więc zarówno przynoszony w darze oszczypek, jak przede wszystkim małe serduszko, parzenica. W obyczajowości góralskiej redykołka zawsze znajdowała poczesne miejsce, bowiem jest ściśle związana z wypasem owiec i „osodem” – czyli powrotem z hal.